Rodzina

 

Gospodarstwo Ludwika Majlerta to gospodarstwo rodzinne, w którym pracują dwie rodziny: Joli i Ludwika Majlertów i Magdy (siostry Ludwika) i Witolda Zielińskich.

Na poczatku lat 80-ych Ludwik przejął gospodarstwo po swoim ojcu Janie. Żona Jana, matka Ludwika, Magdy
i Marii, nestorka rodu Teresa Majlert z domu Michałowska, ma obecnie dziesięcioro dorosłych  wnucząt, dziesięcioro prawnucząt, a jedenaste prawnuczę
„w drodze”. Z zawodu chirurg (przez wiele lat pracowała w Instytucie Matki i Dziecka oraz w Szpitalu przy ul.Siennej w Warszawie) jest skarbnicą wiedzy o historii rodzin Majlertów
i Michałowskich. Oprócz osób, które na co dzień pracują w gospodarstwie, możemy zawsze liczyć na pomoc rodzinnej młodzieży i przyjaciół rodziny.


  

Ludwik Majlert
(gospodarz).
Absolwent Wydziału Ogrodniczego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie specjalizacji Fitopatologia. Zajmuje się produkcją ogrodniczą
i organizacją pracy w gospodarstwie. Uwielbia prace polowe: sianie, sadzenie, doglądanie roślin. Jego drugą pasją jest narciarstwo i praca trenerska. Jesienią zamienia traktor na narty, a wiosną marzy o wskoczeniu na srebrne Lamborgini.


 

Jola Majlert (żona Ludwika).
Ślazaczka, absolwentka Politechniki Śląskiej w Gliwicach, inżynier w stanie spoczynku. Jej królewstwo to sklepik w gospodarstwie. Dba o gości przyjeżdżających na zakupy, doradza. Przygotowuje zamówione przez restauracje warzywa. Jest szczęśliwa, że zamieniła pracę projektową za biurkiem
na pracę w kontakcie z przyrodą. Niekiepska narciarka. Dużo czasu poświęca swoim maleństwom: Szemrakowi i Felicji.



 

Witold Zieliński
(szwagier Ludwika).
Jego „działka” to kontakty z siecią sklepów, do której dostarczamy nasze produkty.Rozmowy handlowe, ustalanie cen i dbanie o to, aby sprzedać to, co wyrośnie na polu. Odpowiedzialny jest również za całe zaplecze techniczne gospodarstwa, które musi być niezawodne. Witek jest człowiekiem czynu.
Pada hasło, jest kilka telefonów i sprawa już w toku. Nie łatwo to wszystko ogarnąć, więc czasami ma głowę kwadratową. Wtedy wystarczają mu dwie godziny tenisa i wraca do formy.

 


Magda Zielińska (siostra Ludwika)–dobry duch gospodarstwa.
Trudno krótko opisać to, czym się zajmuje, bo robi wszystko. A przy tym nigdy nie jest sama - zawsze krążą wokół niej dzieci, podrzucone przez zapracowanych rodziców lub po prostu stęsknione za babcią. Wstaje o 5-tej rano i zaczyna ogarnianie, gotowanie, zakupy i wiele czynności, o których się nie mówi, a bez których gospodarstwo by się nie „kręciło”.
A gdy zdarza się jakaś nagła akcja i do pomocy w gospodarstwie zjeżdża się liczna rodzina, zapracowanych często spotyka niespodzianka w postaci racuchów z jabłkami, pożywnej zupy czy pysznego ciasta. Jak Magda
to wszystko godzi z uśmiechem na twarzy przez cały dzień, to już jej tajemnica.
A gdy w domu robi się spokojnie, można ją zobaczyć zaczytaną z kolejną książką w ręce.    

                    

 

Agnieszka Śmiejan (córka Magdy i Witka Zielińskich).
Absolwentka Wydziału Rolnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Zajmuje się obiegiem dokumentów, sprawami urzędowymi. Odpowiedzialna za opakowanie i oznaczenie naszych produktów wysyłanych do sklepów. Specjalistka od zadań specjalnych. Gdy potrzeba siada na traktorze, sadzarce czy do ciężarówki. Wspaniała gospodyni domowa. Mama Danusi, Hani i Kingi. Zbiera i uwielbia przegladać książki kucharskie. Lubi eksperymentować w kuchni. Zdecydowana, energiczna i radosna.


                                                  
                                              

Hania Chmielewska - Majlert - córka Joli i Ludwika.
Ukończyła Kulturoznawstwo w Szkole Wyższej Psychologi Społecznej na poziomie licencjatu. Chętnie pomaga
w gospodarstwie. Najbardziej lubi prace polowe: sianie, sadzenie, przykrywanie włókniną. Aktywna w sklepiku, otwarta na nowe wyzwania. Była zawodniczka, obecnie instruktorka narciarska. Robi na drutach i szydełku wspaniałe czapki. Mama Stanisława.



Krysia Zielińska - córka Magdy i Witka Zielińskich (z lewej)
Studiuje Psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Od pewnego czasu coraz bardziej pochłania ją praca
w Fundacji Sławek, w ramach której pomaga więźniom i ich dzieciom. W gospodarstwie najbardziej lubi pracę
w sklepiku. Zawsze chętnie opowie o naszych warzywach i doradzi, jak można je przyrządzić. Świetny rachmistrz.

Asia Majlert - córka Joli i Ludwika (z prawej).


Asia Pruska - córka Magdy i Witka
Cały czas szuka pomysłu na siebie. Zajmowała się grą na bębnach, ceramiką, fotografią. Prowadziła w przedszkolu zajęcia z dziećmi. Mistrzyni kręcenia dredów. Uwielbia gotować wegetariańskie potrawy. Mama Tytusa i Felka. Praca w sklepiku w gospodarstwie jest dla niej miłą odmianą i odpoczynkiem od zajmowania się dwójką energicznych synków.



Jadzia Bobrowska - siostrzenica Magdy i Ludwika (na zdjęciu z lewej)
Absolwentka Dyplomacji Publicznej na Collegium Civitas. Mieszka na drugim końcu Warszawy, ale kiedy tylko może, pomaga w gospodarstwie. Najbardziej lubi pracę w sklepiku i zwiazany z nią kontakt z klientami. Pasjonatka wszelkich sportów oraz oddana ciocia wciąż powiększającego się najmłodszego rodzinnego pokolenia. Opiekuje się Facebookiem gospodarstwa.

Wandzia Bobrowska - siostrzenica Ludwika i Magdy (na zdjęciu z prawej).


Ola Wiechnik - kuzynka Ludwika.
Więzy krwi łączące ją z rodziną Majlertów do najmocniejszych może nie należą, ale wszystkie inne są nie do zerwania. Dawniej z Zakopanego przyjeżdżała do gospodarstwa na wakacje, teraz już z Warszawy - w ramach odpoczynku od siedzenia na co dzień przed komputerem - wpada, gdy tylko może, pomóc
w sklepiku albo w polu. Pilnuje też, żeby na stronie przecinki były w odpowiednich miejscach. Zawsze chętna do robienia psikusów i wręczania"wybuchowych" prezentów. Uwielbia jazdę na skuterze i kierowanie swoim pierwszym
w życiu samochodem.